Zdjęcia publikowane na Hip-Hop.pl pochodzą z jego własnych zbiorów. Jakiekolwiek wykorzystywanie zdjęć wymaga pisemnej zgody redakcji. Używanie zdjęć, ich fragmentów, przetwarzanie, drukowanie lub inne utrwalanie jest prawnie zabronione.
MOIM ZDANIEM KSIĄŻKA WARTOŚCIOWA, Z PEWNOŚCIĄ ŚWIETNY SCENARIUSZ. OSOBIŚCIE WOLAŁBYM PROZĘ A NIE TEKST DIALOGOWY. JEDNAKŻE, BRAKUJE MI W NIEJ KILKU ELEMENTÓW, CHOCIAŻBY WYJAZDU PFK DO NIEMIEC
Moim zdaniem powinni dac pare pierwszych kartek do przeczytania na interku, zeby mozna sie bylo wczuc. Tak to ciezko przewidziec na co 30 blach mam wydac, a w ciemno nie wydam, bo az takim psychofanem nie jestem.
Ta książka, mimo, że ma 340 stron, jest lekturą na jedno posiedzenie. Bez sensu byłoby umieszczanie jakichś fragmentów w Necie. Myślę, że mógłbyś być nawet antyfanem zespołu, a po przeczytaniu byś nie żałował tych trzech dych. Pzdr;)
Książka ciekawie napisana, choć też wolałbym proze, bo te 300 stron dialogów można łyknąć na jedno posiedzenie. Mysle że warto wydac te 3 dychy, bo w Polsce książka o takiej tematyce to coś kurwa egzotycznego. Jesli chodzi o treść - lektury nie polecam psychofanom PFK, jeszcze im zaszkodzi, polecam za to wszystkim spiętym ulicznikom którzy jadą po Paktofonice -może po skumaniu w jakich warunkach działał ten zespół skumają że nie trzeba co chwile nawijać o biedzie żeby być autentycznym.
Polecam i 'ta książka, mimo, że ma 340 stron, jest lekturą na jedno posiedzenie' jak już ktoś napisał.Naprawdę dobra pozycja chociaż szlag człowieka trafia jak czyta momentami o tym skurwiałym biznesie i powodach dlaczego nie ukazał się film czy jak byli bez kasy.Dobrze,że wyszła ta książka. pozdro
Książka zajebista, przeczytałem ją w jeden wieczór. Może nawet jak nie jesteś fanem muzyki Paktofoniki, to warto przeczytać, sama powieść w sobie jest mistrzowska. Tak ze polecam
Chociaz jako staroć z tamtych czasów , pamiętam pewne fakty które sie nie zgadzają z tym co jest opisane w powieści. Ale nie zapeszam , kultura HH w literaturze dopiero raczkuje.. nic nie jest doskonałe
każdy kto jedzie po Pfk niech poczyta i zobaczy o co kaman.. Co wy wiecie o biedzie, poczytajcie co sie dzieje na zagłębiu węglowym.. Jak sie słucha Firmy to nie można jechać po Paktofonice tylko dla tego że nie rozumie sie ich tekstów. Troche szacunku kurwa do jednego z pierwszych składów
WIELKA PIONA SZCZEGOLNIE DLA OJCA MAGIKA, KTORY PRZEZ TYLE LAT UDZIELA SIĘ DLA ZESPOŁU... KSIĄŻKA BARDZO DOBRA I NIE DAWAJCIE ZYDOM SKANÓW-NIECH KUPIĄ TE KSIĄŻKĘ TO TYLKO 30 ZŁ
Jak dużo ludzi kupi tą książkę to może ktoś wreszczie zrozumie, że warto zrobić film. Chuj może trafić jak się czyta ten wywiad z Pisukiem, a dokładnie fragmenty dlaczego nie powstał jeszcze film. Kupujcie książkę, może w końcu któryś producent zrozumie, że można to zrobić bez żadnych zmian, że jest na to popyt
Mam Ksiazke 'Historia kultury Hip-Hop w Polsce' Sa wywiady Pfk ale w porownaniu do tego materialu to chyba nic, wiec po swietach kupia napewno, Pozdro ;)
Rozumiem dlaczego ludzie nie kupują płyt (ponieważ sam to robię). Ale prośby o wrzucenie na rapida skanu z książki to absurd! Kupcie to! Jeżeli ktoś kto (tak jak ja) nie ma ani jednej orginalnej płyty a książkę kupił bez namysłu to chyba o czymś świadczy.
Do Autor: O co biega? cyt. "Jeżeli ktoś kto (tak jak ja) nie ma ani jednej orginalnej płyty a książkę kupił bez namysłu to chyba o czymś świadczy."
Świadczy, o twoim prostackim podejściu do kultury, jakbyś mógł, to byś książkę ściągnął tak jak te twoje płyty, nie mogłeś, to kupiłeś. I co myślisz, że pochwała ci się należy bo nie zajebałeś książki z półki bez płacenia? Też ściągam płyty, od cholery ściągam, jak większość, niestety takie czasy i taka nasza mentalność, jak jestem przed wyborem w 5 minut ściągnąć z RapidShare lub chodzić szukając danej pozycji tygodniami po sklepach to wiadomo, co wybiorę. Ale przynajmniej nie walę w chuja, że jestem w porządku, bo przecież jednak te 28 CD mam oryginalnych na półce i mam też parę książek, wow... Szczerze mówiąc, to naprawdę tęsknię za starymi czasami, gdzie może jednak i trzeba było wydać sporo kasy na kasety i płyty, ale przynajmniej czułem ten klimat - podziemna kaseta którą mam w ręce, była w rękach tych, co ją nagrali, latali i roznosili po sklepach muzycznych a nie wjebali na serwer i puścili linki po forach. A teraz co zostało - wstyd tylko i sam sobie wmawiam, że kiedyś te wszystkie płyty które ściągnąłem to kupię normalnie w sklepie bo twórcom się to należy. Ale wstyd jest tak czy srak po głębszym zastanowieniu.
A ja bym z chęcią obejrzał filmik z tego spotkania. Bez kitu tak. Ciekawy jestem całej konwersacji. Jak ktoś ma to niech da linka czy coś. ;) Z góry dziękówa. :)
ero565 pfk hiphopolo????? czlowieku o czym ty mowisz??? wes sie zastanow zanim cos napiszesz a nie pierdolisz glupoty. Przesluchales ta plyte chociaż?Moze i przesluchales ale pytanie czy zrozumiales??? skoro piszesz takie pierdoly to chyba znaczy ze nie.Próbowales kiedys naparawde wsluchac sie w ich teksty sprobowac wylapac przeslanie i nich plynace????pewnie nie probowales albo jestes na to poprostu za glupi. Pewnie sluchasz czegos w stylu HG lub Tede i jarasz sie tekstem o paleniu zioła,dupach lub melanzach bo tylko taki tekst jestes w stanie zrozumiec.Ze wyplyneli po jego smierci???? uwazasz ze gdyby Magik żyl nie bylby genialnym mc???? i ze pfk nie nagrywala by dalej zajebistych plyt? a tak pozatym to czy Rah i Fokus próbowali skorzystac z szumu ktory wywolala smierc Magika??? Nie , usuneli sie w cien i nie nagrywali juz nic pod szyldem Pfk(poza Archiwum Kinematografi ale teksty powstaly jeszce za zycia Magika i ja po prostu nalezalo wydac) dopiero potem nagrali plyte jako Pokahontaz. Wiec prosze nie pierdol glupich tekstow w stosunki do czegos o czym nie masz pojecia.
PS wlasnie takiej pozycji jak ta ksiazka mi brakowalo jutro lece do sklepu.Kazdy kto sluchal i ceni Pfk powinien ja kupic i przeczytac